Oddusznik - Wersja do druku +- Polfan.pl - forum dyskusyjne (https://forum.polfan.pl) +-- Dział: Pokoje Polfanu (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Pokoje erotyczne (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=41) +---- Dział: Erotyczny (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=23) +---- Wątek: Oddusznik (/showthread.php?tid=93) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
|
Odp: Oddusznik - Iskandir - 20-11-2007 (20-11-2007, 02:14)_divinity_ link napisał(a): co wiecej...robisz blad nie chcac sie z nami spotkac. uwierz, ze ludzie forum, to nie ludzie erota Mnie i tak by nie spotkala chociaz chyba się zaliczam do tych jednostek kilku (mam taka nadzieje) bo nie dotre chocbym chcial ... a jakoś niechce ;D Odp: Oddusznik - zuzanka - 20-11-2007 Chciałam bardzo przeprosić osoby, które w jakikolwiek sposób poczuły się urażone personalnymi wycieczkami, skierowanymi do mnie przez Jedyną i Niedlaidiotek. To po pierwsze. Po drugie, nie mam manopolu na wiedzę i mądrość. Nie byłam i nie jestem niczyim "guru". Przypisuję sobie prawo do błędów. Niemniej boli mnie ocena mojej inteligencji i duchowości dokonana w taki sposób. Kilka dni temu podjęłam decyzję o zawieszeniu mojej działaności jako operator, a co za tym idzie o zminimalizowaniu mojej bytności na czacie. Z forum nie zrezgygnowałam. To był świadomy i celowy wybór, bo zawsze fascynowało mnie co ludzie myślą, a tym samym jak potafią o tym mówić/pisać. Nie zamierzam z tego rezygnować. Na przyszłość, mam nadzieję, że zanim ocenimy bądź powołamy się na czyjeś postępowanie, bądź myśli i uczucia innych - zastanowimy się nad tym jak robić to na tyle udolnie, by w konsekwencji nie stało się to przyczynkiem do obrzucania się błotem. Ja postaram się zacząć od zmian w sobie, mam nadzieję, że wystarczy mi na to siły. Odp: Oddusznik - atka_ - 20-11-2007 [i][color=maroon]Chciałabym mieć tylko takie problemy jak Wy macie.... Odp: Oddusznik - _Leia_ - 20-11-2007 (20-11-2007, 01:52)jedyna link napisał(a): Leiu, zastanów się raz jeszcze, czy na pewno popierasz wszystko, to, w czego obronie stanęłaś? Nie lubię uogólnień. Generalizowania. Nie życzę sobie, aby ktoś za mnie wypowiadał się na temat kto lub co jest moim guru. Jeśli chodzi o moje podejście do wykorzystania cudzego tekstu bez podania źródła, bądź podpisania się pod czyimś tekstem - tak, uważam, że to nie jest w porządku. W tym jednak przypadku przeważyła sytuacja, konkretne warunki użycia. Gdyby taka sytuacja miała miejsce w wątku załóżmy o poezji - i ktoś umieściłby utwór, podając jako swój choć nie byłby autorem - wówczas uznałabym to za haniebne. Pamiętajmy jednak, że mówimy o życzeniach dla kogoś komu urodziło się Dziecko. Pamiętajmy, że zaczerpnięte słowa nawet w miejscu ich publikacji nie wskazują autora tekstu. Równie dobrze można by ścigać za opisy na gg. W kwestiach dotyczących praw autorskich posiłkowałabym się ustawą. Według mnie Jedyna - wytoczyłaś armatę na komara. Zapewne poczułaś się dzięki temu lepiej. Przypuszczam, że podobnie lepiej mogą się poczuć Ci, którzy mogą nie znając ludzi z rzeczywistości, wypowiadać się na ich temat. Ludzie, którzy wypominając innym przynależność do (...)* [*właściwe wstawić], przy tym zaznaczają, że sami są ponad to. Grunt to dobre samopoczucie. ;D Atuś... dla mnie to nie sa problemy. Problemy to ja miewam, ale w prawdziwym życiu Pozdrawiam ciepło, A. Odp: Oddusznik - lullaby - 20-11-2007 A wiecie......... czytam tak i czytam.... I czytalabym dalej... Ale muszę iść do pracy... Miłwgo dnia wszystkim Odp: Oddusznik - BrotherFromMars - 20-11-2007 Laski nie klocic sie o bzdety :o :o :o Odp: Oddusznik - m - 20-11-2007 oscara dla nefelin (o ile dobrze pamietam) :-) za ten watek Odp: Oddusznik - Tanya - 20-11-2007 Elvein, mogłaś napisac wprost o kogo chodzi, ze osoba o której piszesz to ja (pani posiadajaca funkcje opa) ....bo generalnie wszyscy wiedzą co wydarzyło się wtedy na zlocie....a niesmaczne jest teraz to co robisz, bo nawet nie wiesz o co poszło, zreszta jak sama napisałas nie było to dla Ciebie wazne, a widzisz dla mnie akurat było wazne co to osoba robiła i w czyja strone. Wiec zanim napiszesz taki post jak powyzej to zadaj sobie troche trudu i dowiedz sie o co chodziło...aaa i jeszcze jedno, nie ja pierwsza zaczełam sie z owej Pani nabijac, bo było sporo osób przede mną... Odp: Oddusznik - Cindy_ - 20-11-2007 (20-11-2007, 15:22)m link napisał(a): oscara dla nefelin (o ile dobrze pamietam) :-) za ten watek Ja bym raczej tego co sie dzieje na forum nie obarczala wina nefelin... Zapewne czytajac to wszystko , smieje sie w glos.....a moze i nie ... Fajna byla... Odp: Oddusznik - vectra - 20-11-2007 (20-11-2007, 14:38)elvien link napisał(a): .... zazdrościłam Wam tych spotkań, organizowanych meczy, akcji charytatywnych itp. No to ja powtórze tylko to, co juz tu było wielokrotnie pisane: bzdurą jest ocenianie nas, kogokolwiek na podstawie tego co piszemy na forum. I bardzo bardzo się mylisz sliff w swoich wyobrażeniach o nas, o których tu napisałaś. Nie wiem jak można wyrabiać sobie zdanie o kimś po jednym, dwóch czy kilku postach z forum. Mamy tu opisywać jak się zachowujemy w realu? jaką grupę znajomych tworzymy? Wymieniać ile razy się spotykamy, u kogo w domu, kto z kim śpi < w sensie nocuje, bez podtekstów> , kto czyjego psa wyprowadza i od kogo pożycza kasę, samochód itp? Forum i czat to jest maleńki wycinek naszego życia, życia w którym mamy wiele przyjaźni i znajomości z czata/netu, które trwają już wiele lat i to co kto napisał na czacie czy forum nie ma najmniejszego wpływu na ich trwałość... W przeciwieństwie do tego co się zdarza w realu - a sytuacja na zlocie zdarzyła się właśnie w realu... Sama piszesz, że nie wszystko da sie przekazać słowem pisanym - to własnie to o czym napisałam wyżej, nie ma sensu ocenianie kogokolwiek po tym co napisał a własnie sama to zrobiłaś... My bardzo chętnie Cię poznamy, bardzo chętnie pokażemy, że umiemy się bawić/spotykać/rozmawiać itp - chcesz, przyjedź, zobacz jacy jesteśmy, zapraszam, chociażby na "Katarzynki" najbliższe spotkanie, wtedy będziesz miała okazję do wyrobienia sobie zdania o nas, takich jacy jestesmy naprawdę I żeby było jasne, bo wiem, że moje wypowiedzi są pokręcone - nikogo nie atakuję tym postem, śliff, nie chciałabym, żebyś poczuła się urażona, akurat Ty w tym momencie napisałaś jak nas odbierasz, więc do Ciebie kieruję ten post ale takich osób jest dużo, dużo więcej i dobrze byłoby gdyby też to przeczytały. Amen. Oddusiłam się;P vec |