Polfan.pl - forum dyskusyjne
Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - Wersja do druku

+- Polfan.pl - forum dyskusyjne (https://forum.polfan.pl)
+-- Dział: Pokoje Polfanu (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Pokoje erotyczne (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=41)
+---- Dział: Erotyczny (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=23)
+---- Wątek: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... (/showthread.php?tid=71)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17


Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - lullaby - 08-05-2008

(08-05-2008, 18:24)HETERO link napisał(a): no to teraz troche po niemiaszkowatemu  ;D

„Ganz er selbst sein darf jeder nur, solange er allein ist. Wer also nicht die Einsamkeit liebt, der liebt auch nicht die Freiheit; denn nur wenn man allein ist, ist man frei!“

Arthur Schopenhauer


„Der einzige Mann, der wirklich nicht ohne Frauen leben kann, ist der Frauenarzt.“

Arthur Schopenhauer


No ładnie.. Polacy nie gęsi..Wink  Proszę teraz o tłumaczenie Smile


Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - HETERO - 08-05-2008

No cholerka :-\, ale dla Loolencji zrobie wszystko, powiem wiecej! Normalnie prawie wszystko  ;D

"Naprawde soba, mozna byc tylko w samotnosci.
A wiec ten kto nie chce byc sam, nie kocha wolnosci.
Bo tylko samotnie mozna byc wolnym."

"Jedyny czlowiek ktory  nie moze zyc bez kobiet,
to ginekolog."


No to tak by bylo mniej wiecej, bo w oryginale brzmi to jednak zdecydowanie lepiej  Tongue
Milego wieczoru ;D



Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - lullaby - 19-05-2008

Historia pewnego ołówka

Chłopiec patrzył, jak babcia pisze list. W pewnej chwili zapytał:
- Piszesz o tym, co się przydarzyło? A może o mnie?
Babcia przerwała pisanie, uśmiechnęła się i powiedziała:
- To prawda, piszę o tobie, ale ważniejsze od tego, co piszę, jest ołówek, którym piszę. Chcę ci go dać, gdy dorośniesz.
Chłopiec z zaciekawieniem spojrzał na ołówek, ale nie zauważył w nim nic szczególnego.
- Przecież on niczym się nie różni od innych ołówków, które widziałem!
- Wszystko zależy od tego, jak na niego spojrzysz. Wiąże się z nim pięć ważnych cech i jeśli je będziesz odpowiednio pielęgnował, zawsze będziesz żył w zgodzie ze światem.
Pierwsza cecha: możesz dokonać wielkich rzeczy, ale nigdy nie zapominaj, że istnieje dłoń, która kieruje twoimi krokami. Ta dłoń to Bóg i to On prowadzi cię zgodnie ze swoją wolą.
Druga cecha: czasem muszę przerwać pisanie i użyć temperówki. Ołówek trochę z tego powodu ucierpi, ale potem, będzie miał ostrzejszą końcówkę. Dlatego naucz się znosić cierpienie, bo dzięki niemu wyrośniesz na dobrego człowieka.
Trzecia cecha: używając ołówka, zawsze możemy poprawić błąd za pomocą gumki. Zapamiętaj, że poprawienie nie jest niczym złym, przeciwnie, jest bardzo ważne, bo gwarantuje uczciwe postępowanie.
Czwarta cecha: w ołówku nie ważna jest drewniana otoczka, ale grafit w środku. Dlatego zawsze wsłuchuj się w to, co dzieje się w tobie.
Wreszcie piąta cecha: ołówek zawsze pozostawia ślad. Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.

Z książki Paulo Coelho ,,Być jak płynąca rzeka"...






Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - Dzika - 19-05-2008

eski Smile bardzo mi się to podobało.


Pozdrawiam.


Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - zuzanka - 23-05-2008

"(...)poprzez liście sączy się ciepło, a nie żar słońca."
Alexandre Dumas- ojciec


Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - tene - 30-05-2008

"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem natury."

                                                        Leonardo da Vinci



Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - SaveMySoul - 30-05-2008

[br]
"Cowards die many times before their deaths;
The valiant never taste of death but once."

"Lękliwy stokroć umiera przed śmiercią;
mężny kosztuje jej tylko raz jeden."

[sup]William Shakespeare - Juliusz Cezar, akt II, scena 2[/sup][br][br][br]

Istnieją ludzie, którzy sądzą, że wszystko, co czyni się z poważną miną, jest rozsądne.

[sub]Georg Christoph Lichtenberg[/sub]


Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - LonGMan - 05-06-2008

"tak, Bóg czasem bywa surowy, ale nigdy ponad to, co człowiek może znieść"
-P. Coelho "Piąta góra"


Gdy sie urodziłem płakałem , a wszyscy sie śmiali , umierając będe sie smiał a wszyscy bedą płakac...

"... Powiedziałeś: "Kocham cie." Dlaczego stale tęsknimy do tych najbardziej nieoryginalnych słów, jakie ludzie do siebie mówią? "Kocham cię" jest zawsze cytatem. Ani ty nie wyznałaś tego pierwsza, ani ja, jednak kiedy wypowiadasz te dwa słowa i kiedy ja je wypowiadam, odkrywamy je i czcimy niczym pierwsi ludzie. Sama je kiedyś czciłam, ale teraz jestem samotna na skale wyciosanej z mego ciała."
-Jeanette Winterson i jej książka "Zapisane na ciele"


<skoro było zostaje usunięte... sorry nie wszystko zapamiętałem>


O PRAGNIENIU SZCZĘŚCIA
Mówiłem już, ze nie chcemy być szczęśliwi. Pragniemy czegoś innego. Ściśle rzecz biorąc, nie chcemy byc bezwarunkowo szczęśliwi. Gotów jestem być szczęśliwy, jednak pod warunkiem, że będe miał to, tamto i jeszcze coś innego. Ale w grunice rzeczy to tak samo, jakby powiedziec do przyjaciela lub Boga, albo do kogokolwiek innego:
- Ty jesteś moim szczęściem. Jeśli nie posiadę Ciebie, to nie będę szczęśliwy.
Jest to bardzo ważne stwierdzenie i musimy je w pełni zrozumieć. Nie potrafimy byc szczęśliwi tak sobie, po prostu dla samego faktu; żadamy spełnienia jakichś tam warunków.(...)
- "Przebudzenie" Anthony de Mello

"Ludzki czas nie toczy się po kręgu, ale biegnie po linii prostej. To jest powód, dla którego człowiek nie może być szczęśliwy, ponieważ szczęście jest pragnieniem powtarzalności."
-Milan Kundera: Nieznośna lekkość bytu

,,Nie ten kto z Tobą tańczy, nie ten kto z Tobą się śmieje, lecz ten kto z Tobą płacze jest Twoim przyjacielem"

,,Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać tylko wtedy,gdy obejmujemy drugiego człowieka."



Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - lullaby - 06-06-2008

(05-06-2008, 23:14)LonGMan link napisał(a): "Bądżcie szaleni, ale zachowujcie się jak normlanie ludzie. Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi. A teraz skupcie się na tej róży i pozwólcie by objawiło sie wasze prawdziwe Ja.
-Co to jest prawdziwe Ja?-zapytała Weronika.
-To kim jesteś, a nie to, co z Ciebie uczyniono..."
-P.Coelho "Weronika postanawia umrzeć"


Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy...
« Odpowiedz #127 : Luty 26, 2008, 22:58 »
Odpowiedz cytującCytuj Modyfikuj wiadomośćModyfikuj
"- Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak normalni ludzie. Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi. A teraz skupcie się na tej róży i pozwólcie by objawiło się wasze prawdziwe ja.
- Co to jest prawdziwe Ja? - zapytała Weronika.
- To kim jesteś, a nie to, co z ciebie uczyniono.... (...)

Fragment z książki P.Coelho "Weronika postanawia umrzeć"

Wink



"Gryź życie, dopóki nie nałoży ci kagańca" - Sławomir Wróblewski.



Odp: Cytaty....mądre słowa.....aforyzymy... - LonGMan - 07-06-2008

"-wszystko co dobre na świecie, to wynalazek diabła: piękne kobiety, wiosna, pieczony prosiak, wino. Bóg zaś stworzył mnichów, napar z szałwi, posty i brzydkie kobiety..."
grek zorba

...i przyszło do niego dziecko z zapalona pochodnią i spytał je skąd pochodzi to światło? Dziecko dmuchnęło na pochodnię, zgasiło płomień i odrzekło: powiedz mi teraz dokąd poszło a ja powiem ci skąd przyszło...


"Koty są jak czarownice. Nie walczą, żeby zabić, ale żeby zwyciężyć. To istotna różnica. Nie warto zabijać przeciwnika. W ten sposób nie wie, że przegrał, a żeby być prawdziwym zwycięzcą, trzeba mieć przeciwnika, który został pokonany i zdaje sobie z tego sprawę. Nie ma poczucia tryumfu nad trupem; za to pokonany przeciwnik, który pozostanie pokonany każdego gnia reszty swego smętnego i nędznego życia, to prawdziwy skarb.
Koty, naturalnie, nie racjonalizują swych działań w taki sposób. Po prostu lubią odesłać kogoś kulejącego i pozbawionego ogona oraz kilku cali kwadratowych futra."
"Wyprawa czarownic" Terry Pratchett


"Żeby przetrwać, musisz nauczyć się żyć bez niczego.
Pierwszy umiera optymizm, po nim miłość, na końcu nadzieja. Mimo to musisz trwać. Jeślibyś zapytał, po co, odrzekłabym, że nawet bez tych fundamentalnych wspaniałych rzeczy, bez tej gorejącej krwi w arteriach, zostaje w życiu, w jednym dniu, dostatecznie wiele, by uczynić je cennym, ważnym, pasjonującym.
Jak mam bez Ciebie żyć? Umieszczam Cię w muzeum mego serca, które często zwiedzam, sycąc Tobą zmysły aż do bólu, zanim na noc zamkna podwoje.."

Jonathan Carroll - "Zaślubiny patyków"


" ....istoty ludzkie nie rodzą się raz na zawsze w dniu, w którym matki wydają je na świat, ale że życie zmusza je do ponownego i wielokrotnego rodzenia samych siebie..."
"Miłość w czasach zarazy" Marquez


Nadzieja czyni nas niewolnikiem - rozpacz , wolnym człowiekiem
L.M Montgomery - Błękitny zamek

"Ja uważałam Hotel KAlifornia za najbardziej zmysłową piosenkę ostatnich trzydziestu lat. On miał ją za niecną próbę przemycenia niewinnym słuchaczom treści satanistycznych w wyrafinowanym i podniecającym utworze muzycznym.
Ja zamykałam oczy i raz jeszcze przeżywałam chwile, które mnie wzruszyły. On zamykał oczy i po chwili chrapał.
Na plaży zbierałam duże kamienie i jaskrawymi farbami malowałam na nich obrazki. On brał je i przytrzymywał nimi drzwi, by sie nie zatrzasneły w razie przeciągu.(...)
przeciwieństwa cechowały nasz związek od samego początku.
Zakochałam sie w nim od pierwszego wejrzenia. On nie dostrzegł mnie nawet podczas drugiego spotkania. Dopiero przy następnym miałam więcej szczęścia.
Zaczęliśmy ze sobą chodzić. A właściwie zaczęliśmy sie ze soba kochać.
Ja upierałam się przy bezpiecznym seksie. On wzdrygał sie na widok prezerwtywy. Uważał, że nie należy jeść słodyczy w opakowaniu.
W wieku osiemnastu lat stwierdziłam, że jestem w ciąży. On w wieku dwudziestu trzech uznał, że ma życie za sobą.
Postanowiłam utrzymać tę ciążę. On naturalnie był innego zdania. Zmienił je pod wpływem rodziców, którzy dowiedzieli sie, jaki spadek zapisał mi ojciec.
I tak przed siedemnastu laty, związaliśmy sie świętym węzłem małżeńskim. Dla mnie był on rzeczywiście święty. Dla niego był to rzeczywiści węzeł. Podczas każdej kłótni przypominał mi o tym, mówiąc:"Żeby mi wtedy usechł i odpadł" (...)"

"Judasz całował wspaniale" (czasami życie odwraca role)