Humor - Wersja do druku +- Polfan.pl - forum dyskusyjne (https://forum.polfan.pl) +-- Dział: Pokoje Polfanu (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Pokoje erotyczne (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=41) +---- Dział: Erotyczny (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=23) +---- Wątek: Humor (/showthread.php?tid=28) |
Odp: Humor - puszysta_wawa - 03-02-2008 ku przestrodze http://pl.youtube.com/watch?v=KwKwBVvLc_E Odp: Humor - whiskey_tango_foxtrot - 03-02-2008 Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio. 'Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji' - pomyślał tatko. - A ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...! A Jasio krzyczy: - Tato, wyruchaj jeszcze kota, bo mnie dziś podrapał! Odp: Humor - _divinity_ - 03-02-2008 Trzech kolegów rozmawia sobie przy piwku. Jednym z tematow jest jakie pozycje w Sexie sa najlepsze. Pierwszy mowi: - Dla mnie najlepsza jest pozycja numer 69 !!! Drugi: - Dla mnie najlepsza jest na jezdzca !!! A ostatni mowi: - Nie ma lepszej pozycji niz NA DZIKIEGO BYKA !!! Pozostali koledzy spojrzeli sie na niego pytajaco i zapytali, co to za pozycja. Na to odpowiedział on nastepujaco: - A wiec, mowisz twojej zonie zeby ustawila sie na czworaka i zaczynasz od tylu, w pozycji na pieska... Jak tylko na prawde sie zacznie, kladziesz twoje cialo na | jej ciele, obejmujesz ja mocno ramionami...I wtedy szepczesz jej z uczuciem, powoli do ucha: "Ta pozycja najlepiej podoba sie mojej sekretarce!!!" . I wtedy musisz sprobowac utrzymac sie na niej dluzej niz 8 sekund!!! Odp: Humor - tene - 03-02-2008 Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi? - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ. śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać. - DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została dupa. I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi. ;D Odp: Humor - monika_ - 03-02-2008 (03-02-2008, 17:43)tene link napisał(a): Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi? rany,tencia,umarłam ze śmiechu ;D Odp: Humor - CzerwonaSukienka - 04-02-2008 Dlaczego to mężczyzna powinien utrzymywać dom i rodzinę, a nie kobieta? Bo już za pierwszym razem, gdy zajęła się tym kobieta, utracili raj. Odp: Humor - dortmund - 05-02-2008 Kiecus ....slusznie prawisz ...... ;D Odp: Humor - f - 06-02-2008 poszła mama z synkiem na zakupy. W sklepie synek zobaczył człowieka o krzywych nogach i zawołał: - Mamo, zobacz, jakie ten pan ma krzywe nogi! Mamie zrobiło sie głupio, wytłumaczyła synkowi, ze nie wypada tak pokazywać na kogoś i ze za kare ma przeczytać sztukę Szekspira. Póki nie skończy, nigdzie z nią nie pójdzie. minął jakiś czas, sztuka przeczytana, poszli znowu na zakupy. Synek znowu zobaczył gościa z krzywymi nogami, pociągnął mamę za rękę i pamiętając naukę rzekł: - O, cóż za maniery panują w tych czasach, by ludzie swe jaja nosili w nawiasach! Odp: Humor - CzerwonaSukienka - 06-02-2008 - Kiedy odbyło się pierwsze na Ziemi referendum według unijnego wzorca? - W raju, gdy Pan Bóg stworzył kobietę, przyprowadził ja do Adama i powiedział: "Wybierz sobie żonę". Odp: Humor - puszysta_wawa - 06-02-2008 Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się. Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów, na którym figurowało jego pełne imię i nazwisko. Znienacka mi się przypomniał wysoki, przystojny, ciemnowłosy chłopak o tym samym nazwisku, chodził ze mną do liceum jakieś 30 lat temu. Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam? Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli. Ten prawie łysy facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek, był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły. A może jednak? Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do II LO? - Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów, zarumienił się. - A w którym roku Pan zdawał maturę? - zapytałam. On odpowiedział: w siedemdziesiątym szóstym. Dlaczego Pani pyta? - To Pan był w mojej klasie! - powiedziałam zachwycona. Zaczął mi się uważnie przyglądać i następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał: - A czego Pani uczyła?... ;D |