Polfan.pl - forum dyskusyjne
jak wybory to i ankieta - Wersja do druku

+- Polfan.pl - forum dyskusyjne (https://forum.polfan.pl)
+-- Dział: Pokoje Polfanu (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Pokoje erotyczne (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=41)
+---- Dział: Erotyczny (https://forum.polfan.pl/forumdisplay.php?fid=23)
+---- Wątek: jak wybory to i ankieta (/showthread.php?tid=105)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


Odp: jak wybory to i ankieta - m - 22-10-2007

Marks i Engels tak określili komunizm: „Komunizm jest dla nas nie stanem-który należy wprowadzić nie ideałem, którym miałaby się kierować rzeczywistość. My nazywamy komunizmem rzeczywisty ruch, który znosi stan obecny". Doktryna marksistowska wyjaśnia przyjęcie nazwy „komunizmu” i jej treści. W Przedmowie do niemieckiego wydania Manifestu komunistycznego z 1890 roku Fryderyk Engels wyjaśnił, że w 1847 roku, współpracując z Marksem, odrzucili nazwę „socjalizm” na oznaczenia własnych poglądów politycznych, ponieważ kojarzono ją wówczas wyłącznie z myślą utopijna, pomysłami „najróżnorodniejszych znachorów socjalnych” i rozprawiano o niej z dreszczykiem emocji w salonach. Nazwa natomiast „komunizm”, którą wybrali, miała odtąd oznaczać myśl realistyczną, w pierwszej kolejności wyrażającą interesy proletariatu i pogardzaną przez bywalców salonowych.

Nie twierdze, że bronisz socjalizmu jako ustroju, ale popełniasz błąd który popełnia wielu nie dostzregając różnicy międzu komunizmem a socjalizmem. Literatura na ten temat jest bardziej niz bogata, zyją ludzie (ja po części też-z tym, że moje "przeżycia" w komunie to spacerek dla przedszkolaków w porównaniu do innych. nie dziwi cię fakt, że nazwy komunizm wypierają się przeważnie ci, którzy byli beneficjentami tamtego ustroju, członkowie PZPR, aparatczykowie, karierowicze i konformiści-im w "socjaliźmie" było dobrze. Ci którzy byli pałowani, inwigilowani etc nie bawią się w doktrynalno-dogmatyczne łamańce.

Powyzej to fragment pewnej wypowiedzi ktory dośc rzetelnie oddaje roznice miedzy komunizmem a socjalizmem. Zgadzam sie z autorem prawie we wszystkim za wyjatkiem oceny w sumie dośc powszechnej ze np w Szwecji jest socjalizm. Wg mnie jest tam kapitalizm choc o bardzo duzym zabarwieniu lewicowym :-)
polecam literature Marka Hłaski



Odp: jak wybory to i ankieta - Wyglodzony - 22-10-2007

wkurza mnie to, co dzieje sie po ogloszeniu wynikow wyborow....narzekanie na to, ze mlodziez zdecydowala kto bedzie rzadzil, ale w czym jest problem?
to ze tak duzo ludzi w mlodym wieku poszlo do wyborow, to strzal samobojdzy dla Lidu i Pisu, ale czy to cos zlego? a moze to, zemlodzi ludzie poszli do wyborow to oznaka ich madrosci? bez wzgledu na kogo glosowali, ale poczuli sie odpowiedzialni za swoj kraj. Tyle sie mowi o tym, ze trzeba czuc sie odpowiedzialnym za Polske, a gdy wkoncu frekwencja jest wysoka, i gdy ci mlodzi poszli glosowac, deprecjonuje sie iich glosy i wszedzie sie PISze ze :" a co ci mlodzi wiedza o polityce?"

wiedza i czuja duzo a czy dobrze czuja? to sie dopiero okaze......

ciesze sie wysoka frekwencja, wyborem....czas pokaże.....trzeba nam wszystkim liczyc na CUDSmile)))


Odp: jak wybory to i ankieta - Dzika - 22-10-2007

Dotarłam na forum Wink
Siedziałam wczoraj i dzielnie czekałam na wynik wyborów. Co sądzę na temat PKW nie napiszę -  nie nadaje się do czytania na forum publicznym ....
Głosowałam POzytywnie i wynik był POzytywny. Nie spodziewałam się innego  8)
Trochę martwi mnie ew. koalicja, w sensie z kim...jak pisała już Kathi, prawdopodobnie z PSLem, no i może dobrze, chociaż osobiście chciałabym koalicji z LiDem.
Jakby nie było, to gorzej nie będzie niż za panowania wszechobecnego PiSu a to jest najważniejsze.
Tusk ma pole do popisu, łatwo mu na pewno nie będzie, ale wierzę że da radę Smile


Pozdrawiam.


Odp: jak wybory to i ankieta - KROR - 22-10-2007

Witam w powyborczej rzeczywistości Wink
No dobrze. Przeczytałem. Jak się spodziewałem, Borek znów nabrał wody w usta, albo wsadziła palce w kieszonki Wink

Co do ewentualnej koalicji.. PO + PSL.. niezbyt korzystny układ. Dlaczego? Może nie wszyscy pamiętają, ale PSL, ma tą niemiłą skłonność, do bycia opozycją w koalicji.
Poza tym jakoś nie napawa mnie optymizmem osoba pana Waldka, jako osobę decydującą o mojej przyszłości. Już wolę PO + LID. Bądźmy szczerzy i obiektywnie przyznajmy że za kadencji SLD wzrost PKB osiągnął 6%, by potem być wyhamowanym  niemal do zera przez ekipę AWS. Nie nakłaniam do gloryfikowania SLD, tylko do obiektywnego spojrzenia.

No dobra. Kwestia komunizmu w Polsce. Komunizm w Polsce był. O ile się nie mylę, mniej więcej do roku 1956. Potem był socjalizm.
Padają tu stwierdzenia, że komunizm wyrządził tyle strat naszej umęczonej ojczyźnie. Ale widzę zapominacie o przyczynie, dzięki której w Polsce nastał komunizm.
Został on nam narzucony odgórnie, zaraz po II WŚ, przez tych „wielkich”, którzy dzieli między siebie tort, jakim była powojenna Europa. Stolik z tortem był w Jałcie.



Odp: jak wybory to i ankieta - czekam_na_idiote - 22-10-2007

Koalicja Prawicy z Lewicą?
To może koalicja czarnego z białym...
szarość wyjdzieSmile

Mamy obecnie w Polsce dwie centroprawicowe partie: PiS i PO. Gdyby się owa "centroprawica" nie dzieliła, rządziliby bez żadnych koalicji. No ale ile Polaków tyle zdańSmile



Odp: jak wybory to i ankieta - zuzanka - 22-10-2007

O komunizmie i socjalizmie jeszcze słów kilka.
W 2005 roku ukazała się książka "Ustrój komunistyczny w Polsce" autorstwa Jakuba Karpińskiego, socjologa i metodologa nauk społecznych zajmującego się najnowszą historią Polski. W opisie książki tej czytamy:

Cytat:Tytuł tej książki wygląda na sprzeczność. Ustrój komunistyczny w Polsce był zawsze niepełny, nigdzie, nawet w ZSRR, w Chinach lub w Kambodży, nie nabrał kształtów, które byłyby w doskonałej zgodzie z zamierzeniami rządzących. Ustrój nałożono z zewnątrz na społeczeństwo, które ustrojowi podporządkowywało się z trudem i potrafiło się sprzeciwić. Jednak ustrój ten istniał przez dziesięciolecia, czasem aż nadto dotykalny, odczuwało się go wyraźnie. Nazywano ów ustrój rozmaicie. W Polsce oficjalnie mówiono o socjalizmie (dodawano, że jest ""realny""), ale to powodowało nieporozumienia związane z tym, że słowo ""socjalizm"" co innego znaczyło w państwach komunistycznych i niekomunistycznych. Nazwy nie są może najistotniejsze, istotne jest, że warto zdać sobie sprawę z tego, czym ustrój w Polsce był, na czym polegał... 

Polecam  lekturę.

Zarówno - Marks i Lenin proponowali dwie ideologie - socjalizm oraz tak zwany komunizm utopijny. Socjalizm był za stworzeniem nowego ładu społecznego i gospodarczego, natomiast dla komunistów wyznacznikiem była likwidacja własności prywatnej. Miało być idealnie. Równo i sprawiedliwie. Jak się okazało w praktyce obie koncepcje stały się tendencyjną utopią. To co okazało się nierealne - to zarówno działania jak ideologie. Ale jak widać każde dążenie do ideału prowadzi przez manowce nierealność - utopii.


Odp: jak wybory to i ankieta - jedyna - 23-10-2007

(22-10-2007, 23:03)zuzanka link napisał(a): (...)Zarówno - Marks i Lenin proponowali dwie ideologie - socjalizm oraz tak zwany komunizm utopijny. Socjalizm był za stworzeniem nowego ładu społecznego i gospodarczego, natomiast dla komunistów wyznacznikiem była likwidacja własności prywatnej. Miało być idealnie. Równo i sprawiedliwie. Jak się okazało w praktyce obie koncepcje stały się tendencyjną utopią. To co okazało się nierealne - to zarówno działania jak ideologie. Ale jak widać każde dążenie do ideału prowadzi przez manowce nierealność - utopii.

Zuzanko co to znaczy? bo jak dla mnie powtarzasz na końcu zdania jego początek tylko innymi słowami a nijak nie mogę odnaleźć tam ni podmiotu ni orzeczenia....sensu tym bardziej....a dążenie do komunistycznego ideału dla 80milionów zabitych chyba nie było "manowcami nierealności-utopii".


Odp: jak wybory to i ankieta - Borowianin - 23-10-2007

Znalezione w sieci:

"Pierwszy tydzień rządów Donalda Tuska

Poniedziałek

Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do
kraju.

Wtorek

Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.

Środa

Donald Tusk obniżył podatki --- od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą
1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia --- pielęgniarka
zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele
zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice
Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by
podjąć pracę w polskich szpitalach.

Czwartek

W czwartek Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na świecie ---
UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie, Niemcy
zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie
transportowane mięso z Polski do Rosji.

Piątek

W piątek Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840 pływalni i
320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz --- nowa minister infrastruktury -
przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin

Sobota

Donald Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto
wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko --- bez kozery - pińcet
tysięcy.

Niedziela

Po zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.

PS
Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by
jabłka już nigdy nie drożały."



Czas otworzyć firmę odśnieżająca w Dubaju.  Big Grin




Odp: jak wybory to i ankieta - blinker - 23-10-2007

A ja mam do was zal, bo mi zlikwidowaliscie pierwszorzedny i darmowy kabaret.


Odp: jak wybory to i ankieta - zuzanka - 23-10-2007

(23-10-2007, 00:25)jedyna link napisał(a): Zuzanko co to znaczy? bo jak dla mnie powtarzasz na końcu zdania jego początek tylko innymi słowami a nijak nie mogę odnaleźć tam ni podmiotu ni orzeczenia....sensu tym bardziej....a dążenie do komunistycznego ideału dla 80milionów zabitych chyba nie było "manowcami nierealności-utopii".

Pisząc ten post nie miałam na myśli ludzi, którzy ponieśli jakąkolwiek ofiarę na rzecz tego, czy też innego reżimu. Chodziło mi raczej o mechanizm ideologii, która niestety stała się tak zdeformowana, że nie zdołała  udźwignąć swojego realnego kształtu w postaci państw czy to scjalistycznych czy komunistycznych. To, co stworzyli Marks, Engiels czy nawet Lenin w teorii, nie sprawdziło się w praktce, dlatego twierdzę, że to co według nich było "ideałem" - dla ludzi żyjących i tworzących ten system/ustrój stało się czymś nierelanym do urzeczywistnienia - a więc utopią, która musiała przestać istnieć.