Polfan.pl - forum dyskusyjne

Pełna wersja: Kobiety i ich "duma"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5

lullaby

Hehe i znów wszystko na mnie  ;D Dobrze że w tamtym wątku też wyjaśniłam że to prowokacja.. Wink
hehmmm
jestem dumna z tego, że po kilkunastoletniej przerwie wróciłam do nauki
jestem dumna ze swojej cierpliwości (choć czasem to wada...)
jestem dumna z tego, że nie cierpię plotkarstwa
jestem dumna z tego, że nienawidzę dwulicowości
jestem dumna z tego, że z czystym sumieniem mogę oceniać siebie, jako 'dobry człowiek' (chociaż wad mi nie brak)
jestem dumna z tego, że należę do osób "co w myśli to na języku" (choć przysparza to czasem nieprzyjemności)
...to wszystko co przyszło mi na myśl na "gorąco" Smile

Ps. Div Ty narcyzie, dumna żeś z cyckOOff??  :Smile terefere, to zasługa matki natury, nie Twoja Tongue  ale przyznaję, cycki masz fajowe !!!


Pozdrawiam.

(10-10-2007, 19:07)Dzika link napisał(a):Ps. Div Ty narcyzie, dumna żeś z cyckOOff??  :Smile terefere, to zasługa matki natury, nie Twoja Tongue  ale przyznaję, cycki masz fajowe !!!

dzięks <zeby> a dołeczki??? te wieeszzzz? Smile Smile hehehe
dooobra dobra, natura naturą, ale dzięki ćwiczeniom/treningom, jest szansa że za szybko mi nie klapną Tongue

a na poważnie
co do dumy, to już się wypowiedziałam,
może dodam jeszcze, że dumna jestem z tego, że mimo młodego wieku osiągnęłam bardzo dużo zawodowo.


p.s. a teraz wracam z powrotem do łóżka, bo opierdziel zaraz zbiorę, że się nie kuruję....
[i][color=maroon]Div, jakie dołeczki, he?Tongue

P.S.
Z każdego tematu trzeba zrobić "jazdę"?
Maniek, o tym przemilczeniu podpisuję się obiema moimi łapkami....
Niektórych wypowiedzi lepiej nie komentować <bart>

Mam już dość leżenia w łóżku, nooo...
(10-10-2007, 19:29)atka_ link napisał(a):[i][color=maroon]Div, jakie dołeczki, he?Tongue

.

nie moge powiedziec :X
to tajemnica moja, Dzika i.....takiego jednego
Wink
[i][color=maroon]Pfffffffffffffff TonguePPPPPPPPPPP
ha !!!!!!!
DOŁECZKI mmhhhrrrrrrrrrr
faktycznie, zapomniałam ;D
jestem dumna z dołeczków DiFFki Tongue te dopiero są zabójczo seksowne...aż mi parą okulary zaszły Tongue i ciepło na podołku się zrobiło ah ah  ;D

(dołeczki to też matka natura Tongue)

i żeby nie było...
dumna jestem, że potrafię jeszcze wytrzymać w swojej pracy.... :o

Pozdrawiam.

Wpisuję się w tym temacie bo pewnie z racji płci, której przedstawicielką niewątpliwie (albo i nie?) jestem - mój post mógłby zostać przeniesiony.
Nie widze powodu, dla którego mam byc dumna z czegoś bo jestem kobietą. Przede wszystkim jestem człowiekiem a moja duma jest niezależna od płci.

Z czego jestem dumna?
Z tego, ze:
przetrwałam cholernie trudne kilka lat zycia i wyszłam na prostą
mam cudownego syna
jestem niezależna pod każdym względem
mam bardzo szerokie grono przyjaciół i przyjaźnie te trwaja już po kilka/kilkanaście lat
osiągnęłam to co osiągnęłam pod względem zawodowym
daję radę samodzielnie wychowywać dziecko i mimo wszystko mam power na to by uczyć się nowych rzeczy i coś zmieniać w swoim zyciu
mam nadzieję i wiarę nawet wówczas, gdy wielu olałoby sprawę
lubię ludzi  Smile............ czasem pomimo wszystko
czuję i wiem, że wielu ludzi mnie lubi i mi ufa

osób/rzeczy z których jestem dumna jest dużo więcej... myslę, ze te wymienione są jednymi z najważniejszych  Wink

Osobnym zagadnieniem jest duma jako wada... Nie powiem by była mi obca. W tej chwili jednak nie bardzo chce mi sie na ten temat myślec i pisać. Duma, która nie pozwala np. pierwszemu wyciągnąć rękę na zgodę. Duma która powoduje, że choćby nie wiem jak było żle nie zwrócę się o pomoc czy pożyczkę. To tylko przykłady...

Póki co to tyle ode mnie.

A.

niezla_sztuka

(10-10-2007, 18:22)kk link napisał(a):Dlatego jeszcze raz powtórzę " duma " a duma - to różnica.

ja bardzo poproszę o wytłumaczenie. bo nie widzę różnicy.

chyba, że 'duma' to instrument pod tytułem penis i tym podobne?

a duma, ta prawdziwa, jest czymść.. głębszym, niekoniecznie fizycznym?


(11-10-2007, 11:25)niezla_sztuka link napisał(a):[quote author=kk link=topic=115.msg3013#msg3013 date=1192029743]
Dlatego jeszcze raz powtórzę " duma " a duma - to różnica.

ja bardzo poproszę o wytłumaczenie. bo nie widzę różnicy.

chyba, że 'duma' to instrument pod tytułem penis i tym podobne?

a duma, ta prawdziwa, jest czymść.. głębszym, niekoniecznie fizycznym?

[/quote]

Mam pewność, że wiesz czym jest duma. Mimo to jednak zacytuję za "Słownikiem języka polskiego" PWN kilka definicji:
- poczucie własnej godności i wartości
- zadowolenie i satysfakcja z własnych lub czyichś osiągnięć
- wygórowane pojęcie o sobie
- a także - smutna pieśń, rodzaj elegii - intersujące, prawda? Zwłaszcza w konkeście niektórych wypowiedzi na temat dumy. Męskiej czy damskiej. Bez różnicy...
Stron: 1 2 3 4 5