Kuaniam

Tak sobie czytałam te wszystkie odduszniki, i inne tego typu tematy, i drapałam się w głowę coraz mocniej

Bo zacietrzewiamy się tutaj tak okropnie, jakby to było naszą jedyną rozrywką, a jestem pewna, że tak nie jest. A ponieważ to, czym się pasjonujemy, mówi o nas bardzo dużo, jestem ciekawa: Jakie są Wasze pasje, hobby, zainteresowania, czy może totalne "świry"?
Wiem, że w tym zabieganym świecie niewiele wystarcza na to czasu, ale może tym bardziej warto dbać, aby wygrzebać czasami dla siebie te 5 minut spokoju i zająć się tym, co pozwala odpocząć, umila czas, poszerza wiedzę?
Moje główne i póki co bardzo absorbujące hobby to zwierzaki, jak już pewnie niektórzy wiedzą

Poza tym lubię to czego się uczę, czyli zagadnienia dotyczące psychologii, a kiedy mam więcej czasu - kocham rower i kajaki. I jeszcze mnóstwo rzeczy, ale nie wszystko na raz

)))
No to słucham

(czytam w sensie

)
Kiedyś było tego troszkę. sport, muzyka.. podrywanie przystojnych brunetów..ehh z wiekiem się człowiek troszkę leniwy robi.Czy może ja tak tylko mam?
No ale ...wracając do tematu.. bardzo lubię fotografować ,bawić się grafiką,mam bzika na punkcie gry w scrabble i ogólnie lubię grę słów...pociąga mnie psychologia i filozofia..i kurczę nadal bruneci ..
p.s ostatnio moje małe hobby.. radio

Z racji posiadanego małego człowieka czas na pasje jest u mnie cokolwiek ograniczony, ale z moich zainteresowań/hobby/pasji, czyli rzeczy, na które nie trzeba mnie szczególnie namawiać ;D wymienię (pierwsze które mi wpadają do głowy):
- taniec (tutaj najbardziej tango argentyńskie, walc angielski i wiedeński)
- chodzenie po dziurach różnego typu (jaskinie, forty), torach przeszkód np. zawieszonych na wysokościach
- nurkowanie
- dynamiczna jazda samochodem (jako kierowca)
- rollercoaster
- teatr (tu też opera, ale balet jakoś nie), kino
- zbieranie grzybów
- sztuki walki (kiedyś judo od bardzo dawna nic...ale może jeszcze powrócę do tego przy okazji prowadzania syna

)
- samoobrona (WenDo)
z tych, które jeszcze przede mną, ale zrealizuję na pewno:
- bungee jumping
- kurs spadochronowy
- zaawansowany kurs jazdy samochodem (np. z rolkami zamiast kół, kontrolowane poślizgi)
Lubię ciągle uczyć się nowych rzeczy, a jak patrzę na syna i piszę ten post to dochodze do wniosku, że napęd ma po mnie :>.
Oczywiście mój synek to tez moja olbrzymia pasja ;D
Może jeszcze coś mi się przypomni.
Buźka,
A.
Moją pasją jest poezja, czytam ją, przywołuję w przeróżnych sytuacjach mojego życia, lubię nią obadarowywać innych. Sama nie piszę, bo brak mi tak wyrafinowanej wrażliwości. Lubię się uczyć, wciąż podejmuję jakieś studia, zdaję egzaminy. Moją pasją są także dyskusje jakie prowadzę z moim mężem na przeróżne tematy, zwłaszcza historyczne. Lubię podróżować, lubię żeglować. Lubię poznawać nowe miejsca, kultury i ludzi. Jestem smakoszem - kocham kosztować nowe, często egzotyczne potrawy. A kiedy to już zdołam spełnić - na kilka chwil, moją pasją staje się cisza i błogie lenistwo. Ale tylko po to by znów za chwilę - czytać, smakować, wyjeżdżać, rozmawiać. Żyć

o eski, ja też mam bzika na punkcie scrabble!
może zagramy?

pozdrawiam.
a ja mam bzika na punkcie swojej pracy i na punkcie........a kogo to interesuje
lubie pracowac i pracuje calymi dniami

Moja pasja jest:
1. wedkowanie
2. wedrowki
3. czytanie
4. podroze (obojetnie dokad)
5. blondyny, brunteki, rudowlose, czarnowlose, lyse (ale tylko jak im to pasuje)
6. zamki sredniowieczne (moim marzeniem bylaby podroz po Francji, Hiszpanii i Szkocji, kazdego dnia inny zamek)
Wiecej grzechow nie pamietam.
Jak się nie kłócimy,to się godzimy(czytać seksimy)

A tak na serio to uwielbiam wycieczki rowerowe,nawet te bardzo długie,odległe.Lubię zwiedzać ciekawe miejsca,zabytki,lubię stare części miast,starówki,zwłaszcza w Gdańsku.Kocham góry,lubię po nich chodzić,chociaż nie uprawiam wspinaczki.Lubię łono natury,zwłaszcza las.Mogę pasjami czytać i oglądać romansidła,zwłaszcza te na tle historycznym.
I to by było na tyle moich pasji,jak sobie coś przypomnę to jeszcze tu wrócę
