Macioś, trza było doopska na Antypody nie wywozić ;D Wracaj, to może dostaniesz wejściówkę na paradę najmilszych wariatów
Matko kochana, co Wy z tymi zdjęciami???? Zasada, że kto nie był, nie dostaje, jest przecież oczywiście prosta. Następną razą wsadzac poopale w komunikację i przybywać
)))) I proszę tu od chytrusów nie wymyslać nam- szczodrym nad wyraz Narzecona ;D
No co ja poradze, ze uwielbiam ogladac albumy....
Jestem jak ta stara panna z kotami...z tym wyjatkiem, ze zamiast kotow posiadam meza ;D ;D
Jules,
przyjedz w odwiedziny - zaprosze na kawe i opowiem, jak bylo.
Kochani, oprocz osob wymienionych i tych, ktore przyslaly mi maila, ze nie chca byc rozsylane wsrod obecnych na Katarzynkach sztuk, fotki sa gotowe do wysylania.
Czekam jeszcze dzisiaj do 18tej, a potem rozsylam do tych, ktorych @ posiadam. Reszta prosze sie zglaszac na wczesniej podany moj mail.
Pozdrawiam
Kat
(29-11-2007, 18:31)Kathi link napisał(a): [ -> ]Jules,
przyjedz w odwiedziny - zaprosze na kawe i opowiem, jak bylo.
Z checia przyjmuje zaproszenie... Jak tylko uda mi sie przyjechac mozemy sobie poopowiadac:-)))
Calusy J.
(29-11-2007, 18:39)__Jules__ link napisał(a): [ -> ]Z checia przyjmuje zaproszenie... Jak tylko uda mi sie przyjechac mozemy sobie poopowiadac:-)))
Calusy J.
Jules, :-* moje zaproszenie też wciąż aktualne, Ty wiesz... Możemy to pożenić. Więc "kombinuj dziewczyno, nim Twe wdzięki przeminą"
(29-11-2007, 20:02)zuzanka link napisał(a): [ -> ][quote author=__Jules__ link=topic=191.msg6618#msg6618 date=1196350777]
Z checia przyjmuje zaproszenie... Jak tylko uda mi sie przyjechac mozemy sobie poopowiadac:-)))
Calusy J.
Jules, :-* moje zaproszenie też wciąż aktualne, Ty wiesz... Możemy to pożenić. Więc "kombinuj dziewczyno, nim Twe wdzięki przeminą"
[/quote]
Zuzia ja zawsze jestem -ZA!!!
Nigdy przeciw...darmowa wyzerka, mniaaaaam....jablecznik, sernik a kto wie czy i nie bita smietana...
A jak dobije do Ciebie w porze popoludniowej to mozliwe ze i bigosu dostane i lzy z oczu mi beda kapac...
Jak ja sie stesknilam za polskim zarciem....
Ja mysle caly czas... Siostre odwiedzac bede, to do Ciebie mam rzeczywiscie po drodze.
Buziaki:-))
J.
Jeszcze malutenki aneksik w kwestii Katarzynek...
Otoz.. okazalo sie, ze rabnelam czyjes okulary i odeslalam Otulonej.. a to nie jej, hyhy.
W zwiazku z tym 2 sprawy:
1. Czyje okularki byly lekkie, czarna oprawka metalowa, cienkie szkla???
2. Kto ma - byc moze - okularki Otulonej?? Bo w knajpie ich niet.
Wyglad: ciemna, pelna oprawka, dosc grube szkla. Po wewnetrznej stronie cos pomaranczowego (brak sprecyzowania co
)
Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie.. zglaszac sie do mnie
pozdrawiam
Kat
...co do okularek otulonej nic mi nie wiadomo...ale trzeba sie zapytac klamota on duzo rzeczy otulonej podobno posiada
o wlasnie sie dowiedzialam ze ma
...a co do tych okularek w czarnej oprawce to tak jak powiedzialam
one byly juz przed 19
i do nikogo z polchatu nie naleza
...pozdrawiam ania